Jeśli masz szafę pełną ciuchów, których już nie nosisz, to ich nie wyrzucaj – wymieniaj, baw się, szalej.
Akcja odbędzie się we Wrocławiu- więcej informacji na: https://www.facebook.com/SWAPWroclaw/
Jeśli masz szafę pełną ciuchów, których już nie nosisz, to ich nie wyrzucaj. Wybierz się na swap party! Co to takiego? To imprezy cyklicznie organizowane w naszym mieście, n których wrocławianie wymieniają się ubraniami. Zasada jest prosta: przynosisz własne ciuchy, których nie potrzebujesz, ale komuś mogą się spodobać, oddajesz je za darmo, w zamian biorąc to, co przyniósł ktoś inny lub sprzedajesz chętnym za symboliczną cenę.
Jeśli masz szafę pełną nienoszonych ciuchów, nie wyrzucaj ich. Przynieś reklamówkę z ubraniami, których chcesz się pozbyć, do sklepu H&M, a dostaniesz voucher na zakupy. Firma nie ujawnia, jaka będzie wartość bonu, ale nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że za jedną reklamówkę można dostać do wykorzystania zniżkę w wysokości 5 zł na zakupy za 40 zł. Dzienny limit – 2 torby ubrań. Będzie można oddać każdą rzecz, niezależnie od marki, rodzaju i stanu.
Po co firmie H&M nasze stare ubrania? Te w dobrym stanie zostaną wysłane do biednych krajów. Reszta trafi do recyklingu i dostanie szansę na drugie życie – zamieni się w ścierki, dywany i materiały izolacyjne. We Wrocławiu na początku marca akcja ruszy w dwóch sklepach – przy ul. Świdnickiej i w Magnolii Park, później będzie prowadzona w innych sklepach.
Sklepy H&M to niejedyne miejsce, gdzie możemy oddać ubrania, które zalegają w szafie. We Wrocławiu organizowane są tzw. swap party albo wymianki.
Poniżej kilka wskazówek, które ubrania najlepiej sprzedawać i jak?
- Najłatwiej sprzedać buty i torby w dobrym stanie oraz estetycznie uniwersalne i bazowe ubrania. Szary wełniany sweter, prosta bluzka w paski, gładkie szale. Im rzecz jest bardziej wyrazista i kolorowa, tym jest trudniej. Sezonowo trendowe ubrania sprzedają się najgorzej.
- Dobrze sprzedają się rzeczy z tzw. średniej półki. Droższe, bardziej luksusowe będą drogie nawet po znacznym obniżeniu ceny, a te najtańsze nie są poszukiwane “z drugiej ręki” – większość osób woli zapłacić więcej, ale kupić sobie coś nowego.
- Dobre zdjęcia (poniżej podpowiedź, jak je zrobić w domowych warunkach) i wyczerpujące opisy są najważniejsze.
- Wybierz 2-3 kanały, gdzie zdecydujesz się wystawić rzeczy, przy większej liczbie zwyczajnie trudno jest całość ogarnąć, a wcale nie zwiększa się aż tak znacząco szans na sprzedaż.
- Daj sobie CZAS! Nie zniechęcaj się, gdy ubranie nie sprzeda się w parę dni.
- Sezonowość – często mówi się, że trafienie w sezon pomaga, tzn. lepiej jest sprzedawać letnią sukienkę wiosną, a ocieplane botki jesienią. Szczerze mówiąc, nie zauważyłam, żeby był to wyznacznik. Masz coś na sprzedaż – wystaw – najwyżej się nie uda. Tylko się sfrustrujesz, gdy będziesz trzymać wiosenny płaszczyć przez pół roku w szafie czekając na odpowiednią porę. 😉
- Nie przesadź z ceną. Jeśli zależy Ci na szybkim pozbyciu się ubrania ustaw cenę symboliczną.